Wiele osób wyraża bardzo sceptyczne opinie na temat ziołolecznictwa – jest to związane z brakiem wiary w skuteczność tego rodzaju metod oraz przekonaniu o tym, że takowe metody leczenia nie są w stanie obiektywnie im pomóc. Przyjrzyjmy się tej dziedzinie medycyny, która ma już setki lat i jest nawet uznana przez środowiska medyczne, jako skuteczna metoda terapeutyczna.
Na czym opiera się ziołolecznictwo?
Główną podstawą naukową stosowania ziołolecznictwa jest fakt, iż zioła, grzyby, kora drzew, owoce oraz wiele innych surowców naturalnych zawierają składniki chemiczne. Składniki te stały się podstawą dla syntetyzowania oraz pozyskiwania leków ze środowiska naturalnego. Pierwszą substancją poddaną ekstrakcji był kwas acetylosalicylowy, a więc popularna aspiryna. Dało to początek przemysłowi farmaceutycznemu. Niemniej jednak od lat znane są różne receptury na maści, nalewki oraz eliksiry o działaniu prozdrowotnym – wiele osób zna np. zioła na szumy uszne, na ciśnienie lub np. środki na infekcje dróg moczowych. Często składniki aktywne tych naturalnych preparatów oparte są na rzeczywistym działaniu farmakodynamicznym, a nie jedynie na przypuszczeniach oraz tradycjach ludowych.
Czy warto z niego korzystać?
Niewątpliwie ziołolecznictwo jest skarbem, który warto lepiej poznać, gdyż pozwala na naprawdę skuteczne i zgodne z nauką oraz tradycją leczenie.